REKLAMA
Smutna wiadomość dobiegła do nas dziś rano zza oceanu. Wczoraj w wieku 82 lat w swoim domu w Connecticut zmarła legenda amerykańskiej oraz światowej mody – Oscar de la Renta. Przyczyny jego śmierci nie są znane. W 2006 roku wykryto u niego raka, jednak w ostatnim czasie nie było nawrotów choroby.
Urodzony na Dominikanie projektant w ciągu 50 lat swojej zawrotnej kariery ubierał nie tylko rzesze gwiazd kina czy muzyki, ale także koronowane głowy oraz pierwsze damy Stanów Zjednoczonych. W ubiegłym miesiącu de la Renta powierzył kierowanie swoim domem mody Peterowi Copping’owi, związanemu wcześniej z marką Nina Ricci, którego mianował nowym Dyrektorem Kreatywnym.
