REKLAMA
Logotyp serwisu lamode.info
REKLAMA

PASTELOWY EDYTORIAL W ELLE VIETNAM

Wobraźcie sobie, że lalka Barbie, którą trzymacie w starym kartonie na strychu zostaje tajną agentką. Ubrana w modne pastele musi wybrać się na tajną misję do Vietnamu. To szaleństwo. A może taką wizję miał Kevin Sinclair robiąc zdjęcia do Elle Vietnam Kwiecień 2012? Obejrzyjcie!

PASTELOWY EDYTORIAL W ELLE VIETNAM 6711 128588
REKLAMA

O tym, że pastele są w modzie wiemy już przynajmniej od paru miesięcy. Do tej pory nikt jednak nie pokusił się o zrobienie prawdziwie pastelowej sesji zdjęciowej. Właśnie takimi cukierkowo-słodkimi klimatami zaskakuje edytorial, który ukazał się w kwietniowym wydaniu Elle Vietnam. Ujęcia wykonane przez Kevina Sinclaira przesycone są jasnym różem, delikatnym błękitem, lekką brzoskwinią, nutką szarości i stonowaną bielą. Pochodzący z Gujany Kevin Sinclair tworząc swoje prace znajduje się gdzieś na pograniczu fotografii i ilustracji. Dzięki wyjątkowym umiejętnościom wizualnym, zdolności uchwycenia światła oraz sprytnej zabawie kolorem, fotografowi za każdym razem udaje się perfekcyjnie połączyć te dwie dziedziny sztuki.

 

Nawet ukraińska modelka Naty Chabanenko (Women New York) pokusiła się o platynowe blond włosy z różowymi końcówkami w stylu Barbie. Bajeczną fryzurę zafundował jej Yoichi Tomizawa. Natomiast idealnie dopasowany makijaż, fiołkowe cienie do powiek, blade, połyskujące usta i delikatnie muśnięte różem policzki, to robota wizażysty Nam Vo. Słowiańska piękność to, słynąca z wydatnych ust i kości policzkowych kobieta o wielu twarzach. W mgnieniu oka może przeobrazić się ze zmysłowej femme fatale w naturalną i uroczą dziewczynę, tylko po to, aby za chwilę ponownie stać się słodką lalką o porcelanowej twarzy. W sesji dla Elle Vietnam Kwiecień 2012 możemy podziwiać ją w tym ostatnim wydaniu. W białych i szarych ubraniach, pozując na tle w pastelowych kolorach Naty Chabanenko prezentuje się hipnotyzująco i zagadkowo. To zupełnie tak, jakby idealna lalka Barbie skrywała jakąś słodką tajemnicę.

 

Co Wy na to?

Zakupy na Lamode

podobne artykuły

REKLAMA