REKLAMA
Logotyp serwisu lamode.info
REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ POPEŁNIANE BŁĘDY W STYLIZACJI

Błędy, które wszystkie popełniłyśmy nie raz!

NAJCZĘŚCIEJ POPEŁNIANE BŁĘDY W STYLIZACJI 22808 118431
REKLAMA

Chcecie wyglądać zawsze szykownie? To możliwe! Istotne jest, by „ubrać się, a nie przebrać” i chociaż niekiedy każdej z nas zdarza się to drugie, warto wyciągać z błędów lekcje na przyszłość. Zobaczcie, jakich wpadek w stylizacji należy unikać!

WPADKA MODOWA NR 1: EPATOWANIE LOGO 

Jedną z gaf modowych jest epatowanie logo, które często wynika z chęci zwrócenia uwagi środowiska na  swój status społeczny. W tym przypadku łatwo jest o wywołanie odwrotnego efektu – stylizacja zostanie odczytana przez otoczenie jako sposób manifestacji stopnia zamożności, a nie wyrażenia indywidualności oraz własnego stylu. Chociaż noszenie ubrań z symbolem marki np. Gucci jest obecnie jednym z najgorętszych trendów, to można to uczynić z umiarem. Zestawiajcie więc jedną część garderoby opatrzoną logiem z innymi gładkimi ubraniami bez widocznych nazw brandów np. T-shirt z kolorowym napisem oraz proste klasyczne dżinsy w stylu Francuzek. Będzie modnie, a pomimo ukazania nazwy prestiżowej marki na koszulce, całość wpisze się w hasło „kobiety z klasą”. Kolejnym rozwiązaniem jest łączenie luksusowych ubrań z tymi z sieciówek. Z takiego pomysłu korzysta m.in. Olivia Palermo

WPADKA NR 2: PRZEPYCH

Znacie patent Brigitte Bardot, która do dzisiaj inspiruje kobiety na całym świecie? Ubiera się prosto, kobieco i praktycznie. Mimo, że w jej szkatułce nie brakuje ekskluzywnej biżuterii, zazwyczaj stawia na jeden widoczny i dekoracyjny element: bransoletkę z pereł lub złoty pierścionek. Taki umiar francuskie dziewczyny mają we krwi. Do najczęściej popełnianych błędów w stylizacji należy kierowanie się przepychem i noszenie wszystkich błyskotek naraz. Paryżanki zazwyczaj wybierają tylko jeden pierścionek np. w stylu vintage, który przykuwa uwagę oryginalnym kamieniem lub subtelny łańcuszek z zawieszką. Stronią natomiast od kompletów biżuterii i podobnie jak Coco Chanel wyznają zasadę „mniej znaczy więcej”.  Wspomniany przepych dotyczy także łączenia zbyt dużej ilości kolorów i wzorów w jednej stylizacji, w dodatku niepasujących do siebie. Jeden charyzmatyczny akcent np. torebka w panterkę zestawiona z czarną bazą, wystarczy byś uchodziła za szykowną kobietę. Nieco bardziej ekstrawaganckie stylizacje są mile widziane w przypadku osób takich jak gwiazdy, fashioniści, czy tych z artystyczną duszą, których sposób ubierania jest barwny np. Iris Apfel, czy Anna Dello Russo.

WPADKA MODOWA NR 3: UBRANIA NIEDOPASOWANE DO FIGURY

Sama nazwa styl oznacza m.in. sztukę noszenia ubrań dopasowanych do konkretnej osoby: indywidualnej figury, typu urody, osobowości i lifestyle’u. Strój ma podkreślać atuty sylwetki i ukryć jej mankamenty. Jednak wiele osób zapomina o tym na co dzień i wybiera np. legginsy lub rurki, chociaż dużo estetyczniej wygląda w spodniach z rozszerzaną nogawką. Wpadką jest także noszenie za dużych lub za małych rzeczy. Obecnie w trendzie są elementy garderoby typu oversize, jednak je kompletujemy na zasadzie kontrastu np. luźniejszy kardigan zestawiony z dopasowaną  długą sukienką na ramiączkach. Do tego zakładamy ultrakobiece sandały na obcasie i stylizacja gotowa. Jednym z najczęściej popełnianych błędów jest noszenie nieodpowiedniego rozmiaru bielizny. Zazwyczaj sytuacja dotyczy za małego lub za dużego biustonosza. Warto udać się więc do profesjonalnej brafitterki, która pomoże dopasować bieliznę do kształtu figury (klepsydry, gruszki, papryczki, jabłka), a także konkretnej kreacji np. do sukienki z odsłoniętym dekoltem.

WPADKA MODOWA NR 4: NIEDOPASOWANIE STROJU DO OKAZJI

Kolejną wpadką jest nieadekwatne ubranie się do okazji. Niektóre miejsca i sytuacje wymagają większego przyjrzenia się obowiązującej etykiecie stroju (teatr, gala, czy rozdanie nagród), a podczas innych mile widziane są komfortowe ubrania na bazie lekkich tkanin np. grill, czy piknik z przyjaciółmi. Protokół dyplomatyczny przewiduje zakładanie jaśniejszej palety ubrań w ciągu dnia, a wybór czerni tylko na wieczór. W przypadku wydarzeń o wysokiej randze preferuje się także spódnice, czy sukienki do kolan, natomiast rezygnuje z modeli typu tuba, które mogą ujść za wulgarne. Na rozmowę kwalifikacyjną do pracy w instytucji państwowej nie wypada założyć różowych, fioletowych, czy brązowych garsonek, które obniżają autorytet kobiety.

WPADKA MODOWA NR 5: KOPIOWANIE STYLU GWIAZD I PRZYJACIÓŁEK

Podstawą udanej stylizacji jest dopasowanie stroju do swojej sylwetki, typu urody, osobowości oraz okazji. Jeśli posiadacie figurę typu jabłko, na nic zda się kopiowanie wyborów modowych Kim Kardashian, która nosi ołówkowe spódnice odpowiednie dla sylwetki o kształcie gruszki (szerokie uda, wąskie ramiona). Wówczas lepiej zainspirować się aktualnymi trendami z pokazów, czy mody ulicznej i adaptować je do swojego stylu. Podobne niemile jest widziana sytuacja, w której podpatrujemy kreacje przyjaciółek, czy koleżanek z pracy i ubieramy się identycznie do nich. Po co upodabniać do kogoś kim nie jesteśmy? Rzeczy, które służą innym osobom, niekoniecznie są odpowiednie dla nas. Wśród gwiazd, czy ikon mody znajdźcie kogoś kto ma figurę i typ urody (wiosna, lato, jesień, zima) podobny do Waszej. Wóczas możecie obserwować styl takiej osoby i modyfikować go na swój sposób, dodając od siebie ulubione dodatki, kolory, wzory, czy biżuterię. Dostosowujcie ubrania do okazji i własnego lifestyle’u – być może nie potrzebujecie cekinowych sukienek i szpilek na niebotycznych obcasach, które są doskonałe na scenę, ale niekonieczne sprawdzą się w ciągu dnia do pracy. Istotne jest bycie sobą! 

POLECAMY: UBRANIA, KTÓRE UKRYJĄ MANKAMENTY SYLWETKI

Zakupy na Lamode

podobne artykuły

REKLAMA