Logotyp serwisu lamode.info

MICHAEL KORS – KOLEKCJA JESIEŃ ZIMA 2015/2016

Sezon jesień zima 2015/2016 u Michaela Korsa to paleta stonowanych jesiennych barw i szeroka gama okryć wierzchnich. Zobaczcie całą kolekcję!

MICHAEL KORS – KOLEKCJA JESIEŃ ZIMA 2015/2016 17569 121909

Amerykański sen. W środę Michael Kors przeniósł go na wybieg, prezentując cudownie zachwycającą kolekcję na sezon jesień zima 2015/2016. Niesamowita w projektancie jest jego umiejętność odgadywania potrzeb współczesnej kobiety. Wystarczy wspomnieć linię jego toreb – Jet Set Travel- które podbiły świat i uczyniły z jego firmy jeden z najbardziej dochodowych biznesów. To samo zresztą stało się z kolekcją zegarków na grubej, złotej bransolecie.

 

Korsa utożsamiamy ze szczęśliwą Ameryką, piękną, bogatą, pewną siebie, a on sezon za sezonem prezentuje nam jej kolejne twarze. Jesienią 2015/2016 będzie czerpała inspiracje z lat 30., ubierała się w cudowne futra, nosiła jedwab i kaszmir. Jednak nie będzie obnosić się ze swoim bogactwem wprost, stara się przełamać je ciężkimi pelerynami w angielską kratę, tweedem, grubymi i wygodnymi swetrami.

 

Po pokazie projektant przyznał, że w tej kolekcji chciał zrównoważyć luksus i elitaryzm, inspirując się takimi ikonami mody jak Wallis Simpson, żoną brytyjskiego następcy tronu Edwarda VIII, Babe Paley, ikoną mody lat 50. i 60. i Carolyn Bessette–Kennedy, która zanim wstąpiła do rodziny prezydenckiej pracowała dla Calvina Kleina. Każda z tych kobiet, znana z upodobania do bogatego życia, potrafiła znaleźć równowagę w swojej szafie i to czyniło z nich ikony. Wydaje się, że Kors także eksperymentował ze swoistym yin i yang w tym sezonie.

 

Dlatego też piękne, drogie brokatowe suknie przykrył pelerynami, a luksusowe jedwabne spodnie połączył z obszernym tweedowym płaszczem. Zamnął też najlepszej klasy materiały w sylwetkach kobiety pracującej, lat 30. Oczywiście nie byłby sobą gdyby w kolekcji nie umieścił domieszki blasku. I tak, na wybiegu pojawiła się Ine Neefs w złoto-metalicznej sukni z bufiastymi rękawami. Kreacje wieczorowe utrzymane w klasycznej czerni i odcieniach szarości choć piękne, były na tyle subtelne i delikatne, że prawie nie przypominały projektów Korsa. Jednak przyznać trzeba, że ta przypominająca krojem męski smoking sprawiła, że chcemy zadłużyć swoje karty kredytowe.

 

Co wy myślicie o najnowszej, jesiennej kolekcji? Zajrzyjcie po zdjęcia z pokazu do naszej galerii.

 

podobne artykuły