Warto odwiedzić
Logotyp serwisu lamode.info

MACIEJ ZIEŃ – POKAZ KOLEKCJI RENTGEN JESIEŃ ZIMA 2013/14

Zobaczcie naszą relację z wczorajszego pokazu kolekcji Macieja Zienia na jesień zimę 2013/14. Było widowiskowo i ponownie pod znakiem żuka goliata!

MACIEJ ZIEŃ – POKAZ KOLEKCJI RENTGEN JESIEŃ ZIMA 2013/14 10828 125239

Sezon poza fashion weekowych pokazów polskich projektantów oficjalnie został otwarty. Wczoraj, jako pierwszy z czołówki rodzimych designerów swoją kolekcję Rentgen, w warszawskim Soho Factory, zaprezentował Maciej Zień. Było widowiskowo i tłumnie. Już zaproszenia – rentgenowskie zdjęcia – zapowiadały, że będzie to jedno z tych wydarzeń, na których trzeba być.

 

W ubiegłym sezonie przeżyliśmy niemałe zaskoczenie, gdy na wybiegu pokazu Zienia zobaczyliśmy sportowe sylwetki i burzę odważnych kolorów. Tym razem, na sezon jesień zima 2013/14 projektant nie porzucił urozmaiconej palety barw, ale podał ją w znanej dla siebie stylistyce glamour.

 

Na nietypowo ustawiony wybieg, gdzie na środku postawiono konstrukcję przedstawiająca prześwietlonego żuka goliata, (który stał się już swoistym symbolem marki) modelki wkroczyły w rytm energicznej i mocnej muzyki, którą mogliśmy usłyszeć już m.in. na ostatnim pokazie Fendi.

 

pokaz maciej zień rentgen jesień zima 2013/14

fot. Jakub Pleśniarski/LAMODE.INFO

 

Zgodnie z tytułem całej kolekcji w projektach było widać wszystko, dzięki zastosowanym przeźroczystym tkaninom i koronkom – od wewnętrznej konstrukcji, przeszyć i warstw po wyeksponowane na wierzchu duże suwaki. Całość po raz kolejny inspirowana była żukiem goliatem – strukturą jego pancerza oraz wewnętrzną budową. Stąd powłóczyste suknie pokryte zmultiplikowanym wizerunkiem owada oraz krótkie koktajlowe sukienki (jedną z nich miała na sobie Natalia Siwiec) ozdobione insektem lub wyszywane we wzór jego szkieletu. W niemalże każdym projekcie było nawiązanie do budowy żuka – stąd konstrukcje przypominające złożony pancerzyk oraz geometryczne łączenia na plecach.

 

Proste sukienki o linii H stanęły w opozycji do tych w stylu lat 50. – podkreślających biodra tiulowych projektów zarówno przed kolano jak i do samej ziemi. Wśród dużej ilości zróżnicowanych sylwetek pojawiły się seksowne garnitury (także skórzane), lekkie płaszcze o ciekawej konstrukcji, sukienki wykończone luźnym golfem (Aneta Kręglicka w tej kreacji była najlepszą reklamą marki) – słowem kreacje, na co dzień jak i na wielkie wyjścia. Nie zabrakło, więc długich sylwetek na czerwony dywan oraz krótszych, mocno błyszczących propozycji.

 

Naszym faworytem są jednak, na przekór zimowej palecie, sylwetki total white look, których w pokazie było sporo i podane były w nieskomplikowanej, minimalistycznej formie. Dodatkowo, projektant fasony do tej pory przeznaczone dla zwiewnych jedwabi zaprezentował w skórzanej odsłonie nadając im charakteru i drapieżności. Sylwetki dopełniały czółenka DeeZee – klasyczne czerwone, białe, czarne lub w kolorze nude na cienkiej szpilce w wersji błyszczącej lub matowej oraz sandałki dobrane do zwiewnych i eterycznych kreacji, ale także krótkich rockowych sukienek.

 

pokaz maciej zień rentgen jesień zima 2013/14

fot. Jakub Pleśniarski/LAMODE.INFO

 

Po ferii kolorów – fuksji, niebieskim, żółci czy mocnych czerwieniach – pokaz zamknęła biała, tiulowa ślubna propozycja, która po mocnych akcentach pokazanych wcześniej stanowiła delikatne wykończenie kolekcji. Był jednak pewien niedosyt – po raz kolejny kobieta Macieja Zienia spędzi jesień i zimę w niemalże letniej sukience i delikatnym płaszczyku, choć przy linii pret-a-porter projektanta ponownie było pole do popisu – z okryciami i grubymi tkaninami w przeróżnych formach.

 

Jenak Maciej Zień wciąż powraca do utartej przez siebie klasyki – łącząc ultra kobiece sukienki z nowoczesnymi tkaninami i rozwiązaniami. To, co stanowi DNA marki projektant prezentuje zawsze, ale za każdym razem w nowej odsłonie. Bo jeśli już marznąć, to tylko w pięknej sukni.

 

podobne artykuły