7 RAD DLA POCZĄTKUJĄCEGO ELEGANTA

Każdego dnia, zewsząd jesteśmy bombardowani milionem informacji dotyczących zasad poprawnego ubierania się oraz tego, jak wygląda perfekcyjny mężczyzna w XXI wieku. Jednak dobór garderoby nie jest taki oczywisty, jakby mógł się wydawać. W okresie wyprzedaży dajemy się ponieść emocjom i kupujemy wszystko to, co „się opłaca”, a następnie przymierzając nowe nabytki, zdajemy sobie sprawę, że nie we wszystkim nam do twarzy. Na co powinniśmy zwrócić szczególną uwagę w trakcie zakupów i spojrzeć w momencie przymiarek? 

 

Znane jest wszystkim przysłowie „Jak Cię widzą, tak Cię piszą”. My absolutnie się z tym twierdzeniem zgadzamy, gdyż to właśnie nasz strój jest największym źródłem informacji o nas samych, a jak wiemy – nikt nie chce być postrzegany jako zaniedbany.

 

 

KOŁNIERZYK

 

 

 

 

Każdy mężczyzna powinien mieć w swojej szafie przynajmniej kilka koszul. Przy doborze każdej z nich należy zwrócić uwagę na dopasowanie kołnierzyka do obwodu szyi. Nie może on być za luźny, odstający od linii ciała, ani też za ciasny, duszący i powodujący nieestetyczne opięcie. Pomiędzy węzłem krawata a szyją powinien znajdować się odstęp mniej więcej o szerokości kciuka. Fason kołnierzyka, także odgrywa dużą rolę w stylizacji. Panowie o szczupłych i pociągłych twarzach powinni wybrać modele o szerokim rozstawieniu końców. Są one także polecane osobom o stosunkowo długich szyjach, gdyż w ten sposób możemy optycznie ją skrócić. Tym, którzy cechują się okrąglejszymi kształtami twarzy polecamy tradycyjne modele, z wąskim kołnierzykiem o dłuższych wyłogach. Mile widziane są także te z zaokrąglonymi końcami.

 

 

MARYNARKA

 

 

 

 

Dobrze dobrana marynarka to już połowa sukcesu. Zanim zdecydujecie się na kupno jakiejkolwiek, dokładnie to przemyślcie. Obejrzyjcie się w lustrze, by upewnić się, czy nie jest za duża i za bardzo nie odstaje. Idealna marynarka musi przylegać zarówno do karku, jak i pleców, lecz nie może za bardzo ich opinać. W trakcie wybierania pamiętajcie także o długości okrycia. Panowie o wyjątkowo długich nogach mogą wybrać dłuższe, co optycznie wydłuży tors. Niżsi powinni zwrócić uwagę na to, by marynarka zakrywała pośladki a jednocześnie kończyła się tak, by odsłaniać jak najdłuższe nogi. W ten sposób optycznie je wydłużymy.

 

 

Kolejną rzeczą, o jakiej musicie pamiętać jest guzik. Ten środkowy determinuje punkt ciężkosci sylwetki i to dzięki niemu możemy manipulować jej proporcjami. Idealnym rozwiązaniem będzie wybór marynarki, w którym środkowe zapięcie będzie znajdować się dokładnie 1,5 cm poniżej najwęższego odcinka tułowia.

 

 

W kwestii koloru zapomnijcie o czerni! Uważana za najbardziej uniwersalną – czarna marynarka w gruncie rzeczy jest bardzo ciężka w noszeniu i z góry zarezerwowana na specjalne okazje np. wesela czy uroczyste bankiety, przez co traci swoją wszechstronność zastosowania. Lepsza, na pewno będzie granatowa lub grafitowa. Obie świetnie komponują się z koszulami w różnych kolorach, zarówno tymi klasycznymi – białymi jak i kolorowymi – niebieskimi czy w paski. Warto także zauważyć, że lepiej znoszą one upływ czasu ze względu na wolniej płowiejący kolor. 

 

 

MANKIETY

 

 

Widoczność wystającego z rękawa marynarki mankietu jest obecnie kwestią sporną. Jedni twierdzą, że istotnym jest dobór koszuli w taki sposób by cały rękaw był zasłonięty przez okrycie wierzchnie, inni uparcie wierzą w złotą zasadę mówiącą, że najistotniejszym jest, by spod marynarki wystawało dokładnie 1,5 cm mankietu. Co zatem wybrać? Otóż to, co nam najbardziej odpowiada i w czym czujemy się najwygodniej. My uważamy odstające mankiety za bardzo ciekawy element stylizacji – zwłaszcza, gdy ich zapięcie zdobi elegancka spinka lub ciekawy guzik.  Zatem dajemy Wam tym razem absolutnie „wolną rękę”.

 

 

KRAWAT

 

 

 

 

Krawat jako element garderoby jest znany od tysiącleci. Jego przodkowie znani byli już w XVIII wieku, jednak obecny kształt uzyskał on dopiero z początkiem wieku XX.  Istnieje wiele sposobów na wiązanie krawata. W internecie możecie znaleźć dziesiątki różnych węzłów, jednak aby opanować bardziej skomplikowane motywy, należałoby najpierw poznać podstawy. Węzeł prosty, tzw. wiązany na cztery, jest najpopularniejszy i pasuje praktycznie do każdego kołnierzyka, bez względu na kształt i rozstaw.

 

 

fot. Jolanta Kwaśniewska “Lekcja stylu dla mężczyzn” 

 

 

DŁUGOŚĆ NOGAWKI

 

 

Długość nogawki u spodni jest stricte uwarunkowana rodzajem obuwia, jaki przychodzi nam nosić. Według szkoły europejskiej, nogawka powinna zajmować od 1/2 do 2/3 wysokości cholewki buta. W przeciwnym wypadku materiał nachodzi na obcas lub co grosze ześlizguje się z niego, narażając tym samym na podeptanie i ubrudzenie, co wygląda bardzo nieestetycznie. Innym razem nogawka jest za krótka i przy każdym kroku odsłania kostki. My wierni europejskim standardom wybieramy tę opcję, unikając w ten sposób niechlujnych zagnieceń i wrażenia za krótkich spodni.

 

 

SKARPETKI

 

 

Kiedy skupiamy się na nogach i stopach, warto zadbać o odpowiednie skarpetki. Ważnym jest, by wiedzieć, że należy dopasowywać je nie do obuwia, lecz do spodni. Muszą być one na tyle długie, by nie odkrywały łydki, zarówno przy siadaniu, jak i chodzeniu. Na spotkania biznesowe i do pracy lepiej sprawdzą się cienkie wykonane z jedwabiu, a kiedy mroźna pogoda za oknem daje się we znaki – grubsze z wysokiej jakości bawełny. W takich wypadkach zdecydowanie lepiej sprawdzą się jednolite ciemniejsze kolory: czarne, granatowe lub grafitowe. Po pracy, do casualowych Oxfordów możemy założyć bardziej rzucające się oczy, kolorowe i ze wzorem.

 

 

BUTY

 

 

 

 

Buty są jednym z pierwszych elementów, na które uwagę zwraca większość Pań przy pierwszym spotkaniu z mężczyzną. Źle dobrane lub zabrudzone mogą zniszczyć nawet najlepszą stylizację. Najbardziej polecanym modelem są oczywiście Oksfordy, we Francji znane lepiej jako Richelieu. W miejscach, gdzie oczekuje się bardziej eleganckiego wyglądu, świetnie sprawdzą się gładkie, jednolite modele, natomiast na nieformalne wyjście po pracy zdecydowanie lepsze będą te zdobione, z grawerunkiem, tłoczeniami lub z przyciemnianą miejscowo skórą.

 

 

Aby obuwie służyło nam latami i przez cały czas wyglądało tak, jak przy pierwszym noszeniu, warto zaopatrzyć się w specjalistyczne środki oraz szczoteczki z naturalnego włosia do czyszczenia i konserwacji. Pamiętajcie, że nawet najdroższe buty tracą swój blask, kiedy się ich odpowiednio nie wypastuje.